MKS Radymno - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 16

Wyniki

Ostatnia kolejka 15
GWIAZDA WIELKIE OCZY (B) 2:2 TS BIAŁO - CZERWONI KASZYCE
LKS SKOŁOSZÓW 4:1 HURAGAN GNIEWCZYNA
MOTOR GROCHOWCE 1:3 PŁOMIEŃ MORAWSKO
SANOCZANKA ŚWIĘTE 6:1 BŁĘKITNI GRZĘSKA (B)
GRANICA STUBNO (S) 1:0 MKS KAŃCZUGA
MKS RADYMNO 0:5 ŁĘK OSTRÓW (B)
START PRUCHNIK 3:0 CZUWAJ PRZEMYŚL (B)
SAN HURKO - HURECZKO 0:2 MKS POGOŃ - SOKÓŁ LUBACZÓW

Ostatnie spotkanie

MKS RADYMNO ŁĘK OSTRÓW (B)
MKS RADYMNO 0:5 ŁĘK OSTRÓW (B)
2018-11-18, 14:00:00
XV kolejka jarosławskiej klasy "O", Stadion w Radymnie
     

Aktualności

KANONADA STRZELECKA NA SPORTOWEJ

  • autor: Toldii, 2016-10-18 10:37

Kto pofatygował się w zimne sobotnie popołudnie na stadion miejski w Radymnie, obejrzał wspaniałe widowisko w wykonaniu Biało-Niebieskich. Podopieczni Jacka Mikłasza zdeklasowali rywali wygrywając 9:0, to najniższy wymiar kary na jaki mogli liczyć przyjezdni, gdyż okazji na podwyższenie wyniku było sporo. 
O tym jak doszło do tak wysokiego rezultatu dowiecie się z relacji meczowej, którą przygotowaliśmy w rozwinięciu newsa, zapraszamy do artykułu.

Więcej w rozwinięciu newsa...

Przed spotkaniem wiedzieliśmy, iż ten mecz Radka za wszelką cenę musi wygrać aby w dalszym ciągu liczyć się w grze o awans. W zapowiedzi sobotniego pojedynku ostrzegaliśmy was o tym, że przyjezdni z Tuchli mogą postawić twarde warunki i o punkty będzie bardzo ciężko, tak się jednak nie stało i niespodziewanie Biało-Niebiescy wysoko pokonali gości 9:0. Jaka była przyczyna tak gładkiej victorii, tego w 100 % nie wiemy, jedno jest pewne iż Korona zapamięta sobotnie lanie na długie lata.

Początek spotkania śmielej rozpoczęli goście, pierwszą okazję podopieczni Grzegorza Hirnego stworzyli sobie w 2 minucie, jednak strzał z lewej strony boiska wylądował wysoko nad poprzeczką. Radka odpowiedziała natychmiastowo i od razu skutecznie, piłkę w środku pola opanował Mateusz Rożak i doskonałym podaniem łamiącym linie obrony przeciwnika, uruchomił Oskara Hamachera, nasz snajper minął wychodzącego z bramki Huka i skierował piłkę do siatki po raz pierwszy.
Pięć minut później było już dwa zero, tym razem w rajd prawą stroną wdał się Podibka i w sytuacji 1 na 1 z bramkarzem Korony, zachował się koleżeńsko, bowiem dograł do pustej bramki Mateuszowi Rożakowi, temu nie pozostało nic innego jak wpakować piłkę do siatki.
Przyjezdni nie mieli żadnych argumentów z gry aby zagrozić bramce Mateusza Wyczawskiego, jedynie ze stałego fragmentu swoich sił próbował jeden z zawodników Tuchli, ale strzał z 20 metrów nad murem pewnie złapał nasz bramkarz. 
Odpowiedź nadeszła kilka minut później, aktywny dzisiejszego dnia Misha Podbika znów dał o sobie znać, tym razem nasz młody Ukrainiec oddał bardzo kąśliwy strzał z 16 metra, Huk wypluł futbolówkę przed siebie, a tam niczym kat zachował się ponownie Hamacher dobijając strzał Mishy. 
Szybkie 3-0 na tablicy wyników ale Radka nie zwalniała tego dnia tempa, kolejne sytuacje były tylko kwestią czasu, swoich sił próbował Kamil Madaj ale zamiary naszego pomocnika stopował Sebastian Huk. Co nie udało się wcześniej, w 24 minucie znalazło drogę do bramki, piłkę z lewej strony otrzymał Kamil i oddał bardzo mocny strzał, ten zatrzymał się na biodrze golkipera gości ale na ich nieszczęście trafił wprost pod nogi Mishy ten przekazał podanie do Oskara, Oskar ponownie do Kamila i w dużym zamieszaniu na piątym metrze, "Madajek" nożycami wpakował piłkę do siatki podwyższając wynik spotkania. Kto myślał że Biało-Niebiescy na tym zaprzestaną, był w dużym błędzie, bowiem 6 minut później ponownie dał o sobie znać "Diabeł", nasz napastnik otrzymał podanie na 25 metrze, i po odwróceniu się w kierunku bramki, dużo nie myśląc oddał precyzyjny strzał z "drobsztyka" a bezradny Huk odprowadził jedynie futbolówkę wzrokiem. 
1-2-3-4-5...dla naszych zawodników to w dalszym ciągu było mało, ataki sunęły się jeden za drugim ale w dalszym ciągu niekiedy brakowało skuteczności i wykończenia akcji. 
Goście praktycznie nie istnieli na boisku, podopieczni Hirnego pozostawiali dużo wolnego miejsca w środku pola i popełniali bardzo bolesne dla ich ekipy błędy w obronie co musiało się skończyć kolejnymi golami, na pięć minut przed końcem Mateusz Rożak zdobył szóstą bramkę dla naszego zespołu a drugą własnej roboty. W akcje ofensywną włączył się nasz boczny obrońca Krystian Suchy i gdy tylko nadarzyła się okazja z pierwszej piłki dośrodkował na wchodzących napastników, w roli snajpera doskonale odnalazł się wspomniany Rożak, i strzałem z głowy dorzucił swoją cegiełkę do i tak już wysokiego wyniku. 
Gdy przyjezdni chcieli już jak najszybciej zakończyć to żenujące dla nich widowisko i odpocząć bynajmniej 15 minut, ponownie na listę strzelców wpisał się nie do zatrzymania tego dnia Hamacher. 
Podaniem sam na sam, Oskara obsłużył nie kto inny jak Mateusz Rożak, "Diabeł" nie miał żadnych skrupułów i na raty skompletował swoją czwartą bramkę w tym spotkaniu, dobijając swoich byłych kolegów. 
Arbiter główny Pan Konrad Tomczyk, nie przedłużył pierwszej odsłony ani minuty dłużej i zaprosił oba zespoły na przerwę. 

Trener Mikłasz widząc rażącą przewagę nad przyjezdnymi z Tuchli i mecz pod pełną kontrolą, postanowił przeprowadzić dwie zmiany. Na boisku od pierwszej minuty drugiej połowy zobaczyliśmy Damiana Majchrowicza i Przemka Podgórskiego, zaś murawę opuścili Piotr Luft i Mateusz Rożak. 

Drugie 45 minut było troszeczkę słabsze od pierwszej połowy, swoje na pewno zrobiła zmiana Mateusza Rożaka, który tego dnia był motorem napędowym ofensywy Radki, aczkolwiek sytuacji na podwyższenie wyniku było sporo. 
Nie mający nic do stracenia goście dosyć śmielej zaczęli poczynać sobie na naszej połowie, ale tak jak to wyglądało w początkowej fazie meczu, "Koroniarzom" brakowało skuteczności i chłodnej głowy w polu karnym. 
Biało-Niebiescy natomiast marnowali seryjnie okazje na podwyższenie wyniku, swoje bramki zdobyć mógł jeszcze Kamil Madaj i Oskar Hamacher ale obaj pudłowali w kluczowych momentach lub dobrze miedzy słupkami zachowywał się wprowadzony po przerwie za Huka, Krystian Hirny. 
Przełamanie nadeszło w 67 minucie, dogranie Kamila Madaja wykorzystał Oskar Hamacher i precyzyjnym strzałem podwyższył wynik spotkania na 8-0, dla naszego snajpera było to piąte trafienie w tym spotkaniu. 
Od tego momentu Biało-Niebiescy bili głową w mur, prowadząc zmasowane ataki, często zapominali o obronie, w 75 minucie takie gapiostwo mogło zakończyć się bramką, kiedy to w zamieszaniu w polu karnym do piłki dopadł jeden z napastników gości, na nasze szczęście Wyczawski wybronił klatką piersiową, strzał piłkarza gości. 
Do końca pozostawało nie wiele dlatego też trener Mikłasz chciał wszystkim swoim rezerwowym dać szanse gry, na boisku pojawiali się kolejno Tomek Suchy, Kacper Krowiak i Mateusz Motyka. Ten ostatni po raz kolejny udowodnił iż w polu karnym piłka szuka go niesamowicie, gdyż w 83 minucie strzelił swoją drugą w tym sezonie bramkę ustalając wynik spotkania na 9-0. Popularny "Maniek" wykorzystał podanie od Kamila Madaja i z chirurgiczną precyzją, umieścił futbolówkę w siatce, bramki strzeżonej przez Hirnego. 
Gdy na zegarze wybijała 89 minuta,  goście mogli zdobyć swojego honorowego gola ale strzał z siódmego metra ku niedowierzaniu kibiców wylądował na poprzeczce a chwilę później, sędzia Tomczyk zakończył zawody przy wyniku 9-0 dla MKS-u Radymno. 

Sobotnie spotkanie miało dwa oblicza, pierwsze to 45 minut, rozegrane przez naszych zawodników niczym wyrafinowany pięściarz, który wypunktował swojego przeciwnika, i drugie oblicze z drugiej odsłony spotkania jako dający więcej luzu i nie wykorzystujący okazji do zadania ostatecznych kończących walkę ciosów. 
Oczywiście liczy się końcowy efekt i przekonywujące zwycięstwo, ale doskonale widać jeszcze kilka braków, które trzeba za wszelką cenę jak najszybciej uzupełnić, gdyż wkraczamy w decydujący etap tej rundy. 

Jesteśmy bardzo zadowoleni z sobotniego zwycięstwa naszej drużyny, tym bardziej iż swoje punkty straciła ekipa Victori Kidałowice co oznacza dla nas lidera rozgrywek po jedenastu rozegranych spotkaniach.
Miejmy jednak nadzieje iż Biało-Niebeiscy nie osiądą na laurach i w niedzielnym, wyjazdowym meczu z Chlopicami ponownie pokażą swoją wyższość na boisku. 

BRAWO RADKA !!!


MKS RADYMNO 9:0 KORONA TUCHLA ( 7:0 ) 
1-0 Oskar Hamacher 4' 2-0 Mateusz Rożak 9' 3-0 Oskar Hamacher 16' 4-0 Kamil Madaj 24'
5-0 Oskar Hamacher 30' 6-0 Mateusz Rożak 41' 7-0 Oskar Hamacher 45' 8-0 Oskar Hamacher 67'
9-0 Mateusz Motyka 83' 


Skład MKS-u Radymno: Mateusz Wyczawski (C), Krystian Suchy, Kamil Pruchnicki, Piotr Luft (45' Damian Majchrowicz), Sebastian Rożak (55' Tomasz Suchy), Kamil Madaj, Grzegorz Łuc, Piotr Kucab (65' Kacper Krowiak), Misha Podibka (75' Mateusz Motyka), Mateusz Rożak (45' Przemysław Podgórski), Oskar Hamacher 

Ławka rezerwowych: Jakub Herman

Trener MKS-u Radymno: Jacek Mikłasz 


Skład KORONY Tuchla: Sebastian Huk (45' Dominik Józwa), Mateusz Chanas (45' Dawid Skrybucha), Jurii Chikel, Kamil Cichocki, Karol Fedan, Dawid Hirny, Krystian Hirny, Krzysztof Hirny, Kamil Krawiec, Rafał Pawliszko (70' Dżastin Karkosa), Hubert Wołczyk (46' Grzegorz Hirny) 

Ławka rezerwowych: Rafał Kaławaj 

Trener KORONY Tuchla: Grzegorz Hirny 


Żółte kartki: Krystian Hirny 

Widzów: 100 

Sędzia główny: Konrad Tomczyk 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [440]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Statystyki drużyny

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

SEZON 2018/2019

JESIEŃ 2018


1. Kańczuga 2:1 MKS RADYMNO 
2. MKS RADYMNO 3:2 Grzęska
3. Morawsko 3:2 MKS RADYMNO  
4. MKS RADYMNO 1:1 Skołoszów
5. Wielkie Oczy 2:2 MKS RADYMNO 
6. MKS RADYMNO 2:1 Gniewczyna 
7. Grochowce 3:2 MKS RADYMNO 
8. MKS RADYMNO 1:1 Święte
9. Stubno 1:1 MKS RADYMNO 
10. Kaszyce 2:0 MKS RADYMNO 
11. MKS RADYMNO 1:1 Pruchnik
12. Hureczko 4:0 MKS RADYMNO 
13. MKS RADYMNO 2:1 Lubaczów
14. Przemyśl 1:1 MKS RADYMNO 
15. MKS RADYMNO 0:5 Ostrów


WIOSNA 2019


16. MKS RADYMNO - Kańczuga
17. Grzęska - MKS RADYMNO
18. MKS RADYMNO - 
Morawsko
19. Skołoszów - MKS RADYMNO 
20. MKS RADYMNO - 
Wielkie Oczy 
21. Gniewczyna - MKS RADYMNO 
22. MKS RADYMNO - 
Grochowce
23. Święte - MKS RADYMNO 
24. MKS RADYMNO - 
Stubno
25. MKS RADYMNO - Kaszyce
26. Pruchnik - MKS RADYMNO 
27. MKS RADYMNO - 
Hureczko
28. Lubaczów - MKS RADYMNO
29. MKS RADYMNO - 
Przemyśl
30. Ostrów - MKS RADYMNO 

 

 

 

 

 

 

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 6 gości

dzisiaj: 100, wczoraj: 601
ogółem: 2 157 657

statystyki szczegółowe