Przed Biało-Niebieskimi inauguracyjny mecz, mianowicie w najbliższą sobotę nasz zespół uda się do oddalonego o 25 km. Hureczka aby tam powalczyć o pierwsze punkty na wiosnę.
Jak wyglądają statystyki obydwu zespołów oraz kto ma większe szanse na zwycięstwo ?
O tym wszystkim dowiecie się z rozwinięcia posta, zapraszamy do lektury !
Więcej w rozwinięciu newsa...
Od ostatniego pojedynku między tymi dwoma drużynami minęło ponad 8 miesięcy, w poprzedniej rundzie na inauguracje "Radka" podzieliła się punktami, remisując 1:1 po pięknym trafieniu Dawida Pelca z rzutu wolnego i straconej bramce w ostatnich minutach spotkania.
Ten pojedynek będzie zupełnie inny aniżeli jesienny, przede wszystkim nie ujrzymy w nim tych samych zawodników, w obecnym składzie na pewno zabraknie Łukasza Pilcha, Artura Kycia, Łakasza Halwę oraz kapitana Konrada Szpunara.
Po krótkim wstępie przechodzimy do charakteryzacji naszego sobotniego przeciwnika, podopieczni Andrzeja Danielaka są jedną wielką niewiadomą, gdyż ani na oficjalnym fan-pag'u "facebookowskim" ani na stronie klubowej, nie ma krzty informacji o tym jak wyglądały przygotowania SAN-u i z kim rozgrywali mecze sparingowe.
Możemy się wzorować jedynie na statystykach z poprzedniej rundy, a przedstawiają się one następująco, piąte miejsce w tabeli 24 punkty, 26 strzelonych i 29 straconych bramek.
W pojedynkach przed własną publicznością Hureczko gra bardzo dobrze, jedna porażka, trzy remisy i tyle samo zwycięstw daje całkiem niezłą pozycję wyjściową przed sobotnim spotkaniem.
Wszyscy zdają sobie sprawę iż podopieczni Jacka Mikłasza będą mieli nie lada wyzwanie w sobotnim pojedynku z SANem, przejdźmy zatem do opisu zespołu znad Rady.
Biało-Niebiescy w przed sezonowych spotkaniach spisywali się bardzo dobrze, na pięć rozegranych spotkań, czterokrotnie wychodzili zwycięsko z pojedynku i tylko raz doznali goryczy porażki w ostatnim sparingu z Pruchnikiem. Najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem przygotowań był Oskar Hamacher, który świecił formą strzelecką od pierwszego do ostatniego meczu kontrolnego, 7 z 16 strzelonych przez "Radkę" bramek zdobył właśnie Oskar. To w dużej mierze od jego formy będzie zależał nasz strzelecki los w spotkaniu z Hureczkiem, oczywiście nie tylko postawa "Diabła" wpłynie na końcowy wynik, aby w sobotnim pojedynku odnieść jakikolwiek sukces, poczynając od ławki rezerwowych kończąc na pierwszym składzie, wszyscy muszą w to uwierzyć a przede wszystkim wywalczyć na boisku. Przejdźmy jednak do statystyk jakie charakteryzują ósmy zespół jarosławskiej "okręgówki", 20 punktów, 22 strzelone i 23 stracone bramki, tak wygląda sytuacja w tabeli MKS-u.
W wyjazdowych spotkaniach Biało-Niebiescy radzą sobie mizernie, jedno zwycięstwo (0:1 w Piwodzie), dwa remisy (2:2 w Narolu, 2:2 w Świętem) oraz cztery porażki (2:0 w Kańczudze, 2:0 w Skołoszowie, 3:1 w Morawsku, 3:1 w Grochowcach), nie świadczą zbyt dobrze przed sobotnim meczem z Hureczkiem ale mamy nadzieję, że Biało-Niebiescy za wszelką ceną powalczą o poprawę tej statystyki !
Serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków do Hureczka, mecz mistrzowski odbędzie się o godzinie 15:00 w najbliższą sobotę (tj. 17.03).
Trzymamy kciuki za nasz zespół i czekamy na dobre wieści !
DO BOJU BIAŁO-NIEBIESCY !!!